23.1.02023

5
(1)

Opublikuj zdjęcie: Koraliki | © Zdjęcie Holgera z Pixabay 

Psy trafione

Ponieważ sama zajmuję się wolontariatem od 14 roku życia, wiem, jaki wysiłek trzeba włożyć w wolontariat, czy to jako uczeń, student, młody profesjonalista, pracownik czy emeryt. A jako mąż i ojciec znam też inne wyzwania, jakie może wiązać się z wolontariatem.

Ponieważ znam osobiście całkiem sporo radnych i niektórych z nich bardzo cenię, wiem, ile wysiłku i zaangażowania wymaga ten wolontariat, jeśli tylko chce się go wykonywać. Ale wiem też, jakie szkody wyrządzają samorządy lokalne naszemu miastu, jeśli nie są w stanie lub nie chcą faktycznie sprawować tego urzędu.

W swoich wpisach na blogu prawdopodobnie nadepnąłem jednemu lub drugiemu radnemu miasta, tak przynajmniej sugerują ostatnie reakcje. Ale zarówno moje posty, jak i odpowiadające im reakcje są tylko opiniami — z mojej strony opinia obywatela, którzy muszą za to płacić, a z drugiej strony przez lokalnych radnych, którzy mogą całkiem dobrze żyć ze swojego urzędu lub ze swojego urzędu.

Niektóre rady gminne uważają, że chyba wystarczy, jeśli przyjdą na odpowiednie zebrania lub przynajmniej pozwolą się tam reprezentować. Są to zapewne także ci, którzy uważają, że na zebraniach można wyglądać na nieprzygotowanego lub wręcz, że praca składa się wyłącznie z wymyślonych spotkań – co z kolei tłumaczyłoby niektóre problemy naszych czasów.

W każdym razie dla nas obywateli bardzo by się przydało, gdyby na koniec każdej kadencji publikowano listę, która rada gminy była obecna, jak często, jak głosowała nad jakimi kluczowymi decyzjami, a także ile kosztowało to nas obywateli w trakcie jego kadencji (np. zwrot kosztów czy środki na mandaty w radach nadzorczych).

Byłoby jeszcze lepiej, gdyby nasze partie nie zawsze tylko mówiły o większej demokracji i przejrzystości, ale także same to przeżywały, zwłaszcza na szczeblu lokalnym.

satysfakcjonujące

Jeśli już nie wierzysz, że silnik francusko-niemiecki działa choćby zdalnie, to po raz kolejny pozytywnie Cię zaskoczy. I tak, oprócz zwykłej pomocy gospodarczej dla Francji, aby uszczęśliwić tego partnera, jest też coś pozytywnego dla nas, europejskich federalistów.

Mianowicie, jeśli wierzyć zapowiedziom, to przynajmniej należałoby pomyśleć o zreformowaniu organów UE oraz, słuchajcie i bądźcie zdumieni, nad rozważeniem zmiany traktatu – chyba niestety tylko w interesie superpaństwowych Europejczyków, przynajmniej tyle jak można interpretować cel.

Dobrą rzeczą jest to, że ludzie najwyraźniej to zauważyli i teraz oficjalnie to ogłaszają, ogłaszając 22 września 2023 r. w Paryżu, że nic nie może pozostać bez zmian - samowiedza jest pierwszą drogą do poprawy!

Teraz chodzi o to, abyśmy my, europejscy federaliści, byli w stanie przekonać naszych współobywateli o potrzebie europejskiego państwa federalnego, a następnie nakłonić naszych przedstawicieli, aby się tam pojawili, ponieważ ich ciągłe zwykłe oświadczenia — patrz obecna umowa koalicyjna — po ponad 70 latach nikt już w to nie wierzy.

Alternatywy dla państwa są bardzo proste: kontynuacja, podczas gdy wszystkie państwa narodowe nadal próbują wykorzystywać siebie nawzajem, a demokracja ginie w tym procesie, albo inaczej jeszcze gorzej, dając wszystkim nacjonalistom ich ponadnarodowe państwo, które również rujnuje naszą demokrację.

Majstrować

Podczas mojej zwykłej poniedziałkowej wycieczki po północnej części naszego powiatu wpadłem na pomysł ponownego odstresowania mojego bloga. I tak usunąłem jedną lub drugą aplikację, z których niektóre polubiłem, i to w duchu mniej znaczy zwykle więcej.

Prawdopodobnie nikt z moich czytelników tego nie zauważy, więc zrobiłem wszystko dobrze. Ale unowocześniłem nieco funkcję komentowania, co było możliwe tylko dlatego, że rozstałem się z kilkoma funkcjami IndieWeb. Na początku próbowałem pogodzić te dwie kwestie, ale potem napotkałem wyzwania, które naprawdę mnie zaskoczyły.

Ponieważ funkcje IndieWeb nie były używane nawet przez zdeklarowanych zwolenników, przynajmniej na moim blogu, w końcu wybrałem prostszą drogę i włączyłem te aplikacje do mojej kampanii porządkowej. I tego też nikt nie zauważy.

I mogłem to sobie wyobrazić, gdy tylko moja funkcja komentowania jest „najnowocześniejsza”, liczba komentarzy zaczyna się zmniejszać. Ponownie, prawdopodobnie prawdą jest, że mniej oznaczałoby więcej — co przypomina mi moje kalendarze, o które poproszono dopiero wtedy, gdy właśnie usunąłem je z moich stron internetowych.

Ale to też jest systemowe, ponieważ większości ludzi bardzo łatwo jest wyrazić życzenia i krytykę, ale trudniej jest przejąć inicjatywę i pokazać, jak można to zrobić poprawnie, a przynajmniej lepiej.

Dla mnie ekscytujące jest to, że chociaż od 22 lat pracuję niezależnie nad wieloma różnymi stronami internetowymi, nadal nie wiem, jak najlepiej wyglądać lub funkcjonować. I tak prawdopodobnie będę mógł dalej majstrować przy nim przez jakiś czas.


Jak pomocny był ten post?

Kliknij gwiazdki, aby ocenić post!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba recenzji: 1

Nie ma jeszcze żadnych recenzji.

Przykro mi, że post nie był dla Ciebie pomocny!

Pozwól mi poprawić ten post!

Jak mogę poprawić ten wpis?

Odsłony strony: 2 | Dzisiaj: 1 | Liczę od 22.10.2023 października XNUMX r

Udział:

  • „Rękodzieło” – klasyczne doskonalenie motoryki małej poprzez twórczą pracę z wełną, drewnem, metalem… Nie bez znaczenia jest rozszerzenie tego terminu na świat wirtualny. 😉