Zdjęcie udostępnione: Cäcilienbrunnen
Spis treści
Noce gier
Od piątku poziom gry ponownie wzrósł. Większość gier powinna być już znana moim czytelnikom – my też nie będziemy się nimi nudzić. Moja lepsza połowa przygląda się obecnie bliżej nowej grze. W międzyczasie reszta rodziny postanowiła objadać się starymi filmami.
Więc poszliśmy dzisiaj na spacer czując się lekko śpiący. I prawie zapomniałem o wczorajszych Nieszporach Bożonarodzeniowych z Dziekanem Krzysztofa Baischa warto wspomnieć w Kilianskirche. Pełna sala i program rozrywkowy.
Spaziergang
Tym razem poszłam moją starą trasą biegowo-psową i nie zawiodłam się, bo zdjęcie powyżej udało mi się zrobić niemal na samym końcu. Jedna z niewielu flag europejskich, które można znaleźć w Heilbronn. Szczególnie Heilbronn czerpie ogromne korzyści z Unii Europejskiej – nie ma przyszłego projektu w naszym mieście, czy to IPAI, uniwersytetu, uczelni czy Neckarbogen, który nie obejmowałby żadnego finansowania UE!
Ku rozczarowaniu wielu mieszkańców Heilbronn, władze miasta i władze lokalne celowo trzymają to w tajemnicy. Zasada numer jeden i dwa: nie mówi się o finansowaniu europejskim – ludzie są i pozostają zjednoczeni w swoim niemieckim duchu nacjonalistycznym i później będą zaskoczeni, gdy AfD ponownie stanie się najsilniejszą frakcją w samorządzie lokalnym po 1945 roku.
Noc w Białej satynie
Na koniec roku piosenka The Moody Blues z 1967 roku; Pokazany tutaj film został również nagrany w Paryżu w 1967 roku. Zespół The Moodies powstał w 1964 r., do 1972 r. wydał osiem albumów, w latach 1973–1978 zrobił sobie przerwę, do 1999 r. nagrał kolejne siedem albumów i ostatecznie rozpadł się w 2021 r.
Noce w Białej Satynie, przy czym Justina Haywarda napisała i zaśpiewała piosenkę, pochodzi z jej drugiej płyty „Days of Future Passed”, której tytuł doskonale pasuje do przełomu roku.
Co ciekawe, „Nights in White Satin”, który ukazał się także na singlu, odniósł sukces dopiero w 1972 roku. Piosenka była już coverowana kilka razy, ale nikomu nie udało się jej wykonać tak dobrze Bettye LaVette.
Właściwie byłoby to całkiem niezłe wyzwanie dla Sebastiana Schaffera - Co sądzisz o tym?