Opublikuj zdjęcie: Zdjęcie na okładce | © Sebastian Schaffer
piosenki z Sebastiana Schaffera moi czytelnicy od jakiegoś czasu znajdują na blogu. Ale jego najnowsza piosenka skłoniła mnie do napisania własnego posta na blogu.
Piosenka „Silence” opowiada o ciszy na tym świecie i długiej walce ze sobą, aż odnajdziesz swój własny głos. Tekst metaforyczny pozostawia pole do interpretacji.
Cisza
Słyszałem dźwięk drapania strun anielskimi skrzydłami
Czy warto udawać?
I nadal myślisz, że cenię słowa
Ale tu się myliszHaniebne prowadzenie przez nie
chwile ciszy
Te złudzenia ratują prawdę
Jestem podzielony na
Nieograniczony bunt
Wciąż moja cisza cię pocieszaNie mogę uwierzyć, że spałem tak długo
Z tym oddaniem
W czułości czciłem to
Wciąż zatruwając moje emocje
Jesteśmy głodni impasu
I mogę się odnieść
Jeszcze się przytulę
Dźwięk bezdźwięcznej prawdy
Wiesz, że oni też nie mają wyboruHaniebne prowadzenie przez nie
chwile ciszy
Słodkie złudzenia smakują prawdę
Jestem podzielony na
Nieograniczony bunt
Wciąż moja cisza cię pocieszaTych słów nie mogę zastąpić
Cisza, którą teraz smakuję, jest nowa (dla ciebie)
A każde słowo jest ciężarem
Rozkoszuje się batem, który rzuciłem
Nadchodzi cisza
Nadchodzi cisza
Nadchodzi dla ciebieHaniebne przewodnictwo przez te (moje haniebne przewodnictwo)
Sebastiana Schaffera
chwile ciszy
Słodkie złudzenia smakują prawdę
(Chwile ciszy, moja cisza daje mi wskazówki)
Jestem podzielony na
(Och, jestem podzielony)
Nieograniczony bunt
Wciąż moja cisza cię pociesza
(Chwile ciszy, moja cisza, moja cisza)
Po melodii refrenu pewnego dnia wszedł Sebastiana Schafferastracił głowę, zaśpiewał ją bezpośrednio jako notatkę głosową na swoim telefonie komórkowym. Nietknięty od miesięcy, pewnego dnia podjął ponownie melodię i podłożył pod nią pad syntezatora. Cały utwór powstał w bardzo krótkim czasie, a Sebastian uzupełnił go fortepianem, perkusją, smyczkami, basem i aranżacją wokalną.
18 listopada 2022 roku Sebastian wydał swój pierwszy singiel „Poeci“, któremu towarzyszy teledysk, który kusi do marzeń. Umieściłem również tę piosenkę na blogu. Jego piosenka „Poets” opowiada o znalezieniu miejsca na tym świecie jako istota ludzka i o tym, jak pozwalamy sobie na niezadowolenie, mimo że mamy wszystko – ergo, niespełnione pragnienie więcej, cokolwiek to może być.
Sebastiana Schaffera swoje pierwsze sukcesy świętował jako wokalista zespołu Dream Casino. To grało alternatywnego rocka. Gdy w 2018 roku członkowie grupy postanowili pójść własnymi drogami, Sebastian rozpoczął karierę solową. W tym celu założył własne studio i stopniowo poznawał poszczególne etapy produkcji. Jako multiinstrumentalista (fortepian, gitara, bas, wokal) sam pisze wszystkie swoje piosenki oraz aranżuje odpowiednią instrumentację i aranżacje wokalne.
Bardzo lubię jego poprzednie piosenki i jego covery, dlatego dziś robię małą reklamę tej nowej piosenki.
Obserwuję Twojego bloga już od jakiegoś czasu i muszę przyznać, że zawsze jestem pod wrażeniem jakości i głębi Twoich treści. Tak trzymaj!
Poleciłam tego bloga wszystkim moim przyjaciołom i rodzinie. Rzadko zdarza się obecnie znaleźć treści tak wysokiej jakości!
Nawet nie wiem, jak się tu znalazłem, ale uważam, że ten post był świetny. Nie wiem kim jesteś, ale na pewno odwiedzisz jakąś sławną blogerkę, jeśli jeszcze nią nie jesteś 😉 Pozdrawiam!