Czym jest Europa? – Mała polemika!

5
(4)

Zdjęcie do wpisu: Dziewczyna z flagą europejską | © Shutterstock

Dokładniej, Europa jest jedynym kontynentem, którego nie da się uzasadnić czysto geograficznie. Wszystkie pozostałe kontynenty leżą na jednej lub kilku płytach kontynentalnych lub zajmują przynajmniej znaczną ich część.

Jak więc powstał nasz kontynent europejski?

Według mitologii powstanie naszego kontynentu zawdzięczamy dwóm ludziom, dziewczynie z dzisiejszej Turcji i starcowi, który uważał się za boga. Naprawdę trochę zbyt dziwaczny romans, by z niego rozwinąć historię świata.

Faktem jest jednak, że zachodnia część Eurazji, podobnie jak jej znacznie większa pozostałość, była pierwotnie niezamieszkana przez ludzi. Innym faktem jest to, że poczynając od około 700 000 lat temu i oryginalnie z Afryki, ludzie imigrowali do Europy przez następne tysiąclecia i nadal będą to robić.

Fakt, który wydaje się raz po raz szokować niektórych Europejczyków, tym bardziej, im dłuższa jest ich własna afrykańska przeszłość.

Ledwie ludzie przybyli do Europy, regularnie konfrontowali się z kolejnymi masami ludzi, którzy się tam napływali, tym bardziej, że Europa jest otoczona na zachodzie i południu morzami, a zatem uniknięcie ich w pierwszych tysiącleciach było prawie niemożliwe. Jednak to naturalne „zagęszczanie populacji” doprowadziło do nowych osiągnięć społecznych i technologicznych, które byłyby prawie niemożliwe do osiągnięcia na mniej zaludnionych obszarach naszej planety, i przyspieszyły istniejące procesy rozwojowe. 

Jestem więc głęboko przekonany, że ogrodzenie jest bardzo specyficznym osiągnięciem europejskim i nie tylko zostało doprowadzone do dojrzałości technologicznej w Europie, ale także zadomowiło się mentalnie w całej naszej świadomości.

Rozpoznając ten rozwój wcześnie i mając pewność, że Ziemia jest małą planetą o ograniczonych zasobach, zawsze byli ludzie, którzy sprzeciwiali się pojawiającym się tendencjom do izolowania się i opracowywania alternatyw. Diogenes prawdopodobnie nie był pierwszym, który otwarcie nazwał się obywatelem świata. Koncepcji demarkacji i wykluczenia przeciwstawiano pojęcie cech wspólnych. Cechą definiującą stało się wykształcenie. A jeszcze zanim rozwinęły się dzisiejsze religie, pierwsi Europejczycy byli „światowymi i wykształconymi obywatelami”.

Narodziła się nasza Europa, a jej „granice” w tym czasie wciąż nas zadziwiają. „Mare Nostrum” był jednym z pierwszych europejskich magistratów i tylko Europa subsaharyjska ze swoimi królestwami i własnymi kulturami prezentowała swój własny świat na południu. Na zachodzie wciąż był to trudny do przekroczenia Atlantyk, a na wschodzie istnienie wielkich imperiów z własnymi ideami i wyobraźnią.

Koło historii wciąż się obracało. Tyrani przychodzili i odchodzili, a każdy miał własne wyobrażenie o ludzkości i dobru świata. Wszyscy byli zgodni co do jednego: „Europa” nigdy nie może być wystarczająco duża. Tylko wystarczająco silne grupy ludzi lub państw były w stanie wyrwać się z uścisku „Europy” i jej obywateli oraz zachować lub rozwijać własne idee i wartości. Choć w ubiegłym stuleciu „Europa” objęła niemal cały świat, zapomniano o idei „kosmopolitycznego i wykształconego obywatela”. Wręcz przeciwnie, różnica, nieważne jak mała, służyła do odróżnienia się od „innych”. Pozostałe służyły jedynie zapewnieniu i podniesieniu własnego standardu życia. Rozkwitły imperializm, nacjonalizm i inne okrucieństwa ludzkiej pomysłowości, które doprowadziły cały świat na skraj zagłady.

Ale nawet w tych mrocznych czasach naszej historii zawsze byli Europejczycy, którzy rozpoznawali Europę, jej idee i ideały. Wartości takie jak prawa człowieka, pomocniczość, solidarność i federalizm rozwinęły się w konfrontacji z odpowiednimi władcami i ich ideologiami i stały się integralną częścią myśli europejskiej. Immanuel Kantpraca "Do wiecznego pokoju’ wyjaśnia również, że przekraczanie granic i przywiązanie do jednego świata są niezbędnymi warunkami dalszego rozwoju ludzkości – tym samym na nowo nawiązując myśl do starożytności. 

Widząc podupadającą Ligę Narodów i młode demokracje, koniec II wojny światowej na karku – po ucieczce z narodowego socjalizmu – a teraz na naszych oczach niszczycielską siłę broni jądrowej i sowieckiego komunizmu, nadszedł wreszcie czas na Europie, że ostatni ludzie uznali, że zmiana jest konieczna. Społeczność światowa już zareagowała i założyła Organizację Narodów Zjednoczonych z siedzibą w Ameryce.

Europejczycy również mogli zaproponować rozwiązanie:

Wspólnota europejska utworzona na zasadzie federacyjnej jest niezbędną i zasadniczą częścią każdej prawdziwej unii światowej.
Zgodnie z zasadami federalistycznymi, które wymagają oddolnej konstrukcji demokratycznej, europejska wspólnota narodów powinna sama rozstrzygać wszelkie spory, jakie mogą powstać między jej członkami.
Unia Europejska jest częścią Organizacji Narodów Zjednoczonych i stanowi organ regionalny w rozumieniu art. 52 Karty.
Członkowie Unii Europejskiej przenoszą część swoich praw do suwerenności gospodarczej, politycznej i wojskowej na federację, którą tworzą.
Unia Europejska jest otwarta dla wszystkich narodów o charakterze europejskim, które uznają jej zasady.
Unia Europejska określa prawa i obowiązki swoich obywateli w Deklaracji Europejskich Praw Obywatelskich.
Deklaracja ta opiera się na szacunku dla człowieka, jego odpowiedzialności wobec różnych wspólnot, do których należy.
Unia Europejska zapewnia planową odbudowę oraz współpracę gospodarczą, społeczną i kulturalną, a postęp techniczny służy wyłącznie ludzkości.
Unia Europejska nie jest skierowana przeciwko nikomu i wyrzeka się wszelkiej polityki siły, ale też nie chce być narzędziem jakiejkolwiek obcej siły.
W ramach Unii Europejskiej zrzeszenia regionalne oparte na dobrowolnym porozumieniu są dopuszczalne, a nawet pożądane.
Tylko Unia Europejska będzie w stanie zapewnić integralność terytorium i zachowanie indywidualności wszystkich swoich narodów, dużych i małych.
Udowodniając, że potrafi rozwiązywać swoje losowe problemy w duchu federalizmu, Europa powinna wnieść wkład w odbudowę i światową federację narodów.
Ponad 60 lat później Unia Europejska jest w zasadzie historią sukcesu. Europa też prawie dotarła do świata, model europejski jest częściowo wzorem dla innych części świata, a europejskie wartości i ideały są formującą częścią społeczności światowej. 

To także dowodzi, że europejskie wartości i ideały mogą zmienić nasz świat na lepsze – pod warunkiem, że są przeżywane i szanowane.

Unia Europejska jest zasadniczą częścią wschodzącej unii światowej, ale przy obecnie oczekiwanym 5% udziale ludności świata nie będzie już decydującą częścią w przyszłości. Jednak Unia Europejska wciąż ma wystarczający potencjał na swoich obecnych peryferiach, aby móc zwiększyć swój udział do dobrych 10% - bez konieczności rezygnacji z własnego europejskiego charakteru. 

Unia Europejska jest zatem nadal otwarta dla wszystkich narodów o charakterze europejskim, i to również w duchu Pierre'a Bertauxs, który przyjął starożytną grecką mądrość i zdefiniował Europejczyka w następujący sposób: „Nie jest się Europejczykiem z urodzenia, ale staje się nim poprzez edukację”.

Unia Europejska to przede wszystkim wspólnota wartości, która obejmuje już cztery kontynenty. Wartości te były rozwijane przez tysiąclecia, przy czym kościoły chrześcijańskie z pewnością mają do odegrania znaczącą rolę. Nie należy jednak lekceważyć lub, co gorsza, zaprzeczać udziałowi dwóch siostrzanych religii, judaizmu i islamu, które od niepamiętnych czasów były również reprezentowane w Europie.

A jeśli naprawdę chcesz mówić o „granicach” Unii Europejskiej, to prawdopodobnie leżą one na południu na Saharze, na wschodzie na styku z jeszcze większymi społecznościami lub krajami i – dzięki technologii – na zachodzie, prawdopodobnie nawet na Pacyfiku.

My, Europejczycy, wraz z innymi wspólnotami narodów, pewnego dnia będziemy mogli zrealizować marzenie o jednym świecie. I dopiero wtedy program Hertenstein będzie mógł pożegnać się z całym honorem jako „dokument historyczny” – swobodnie zaadaptowany od Stefana Zweiga: „Hertenstein, kolejna wielka godzina ludzkości”.

Do tego czasu to od nas zależy, czy będziemy dalej żyć ideami i celami dwunastu tez oraz spróbować je wdrożyć zgodnie z naszą najlepszą wiedzą i przekonaniem. Wszystkie nasze wysiłki powinny być na to nastawione i powinniśmy również ukierunkować na to naszą strategię.

redakcyjny wskazówka: W oryginalnej wersji miałem omyłkowo sposób Robert Schuman cytat przypisany, ale który przez Pierre'a Bertaux (Mutacja ludzkości 1963: 166, „Nie jesteś Europejczykiem od urodzenia, ale stajesz się nim poprzez edukację.”)

„Abyśmy nie zapomnieli, kiedy Europa idzie daleko w prawo, oni idą daleko w prawo przez Belgię”.

John Oliver, w Ostatni tydzień dziś wieczorem: Europejska skrajna prawica (2 czerwca 2015)

Jak pomocny był ten post?

Kliknij gwiazdki, aby ocenić post!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba recenzji: 4

Nie ma jeszcze żadnych recenzji.

Przykro mi, że post nie był dla Ciebie pomocny!

Pozwól mi poprawić ten post!

Jak mogę poprawić ten wpis?

Odsłony strony: 9 | Dzisiaj: 1 | Liczę od 22.10.2023 października XNUMX r

Udział: