Zdjęcie posta: Affenmusik | © Pixabay
Spis treści
Szczyt UE
Szczyty UE od samego początku były raczej instrumentem antyeuropejczyków, a zatem nigdy nie były intencją ojców założycieli UE. To zdumiewające, że my, Europejczycy, nagle oczekujemy europejskich rozwiązań od szefów państw i rządów państw członkowskich UE. Jeśli się rozejrzysz, znajdziesz tylko nacjonalistów i co najwyżej kilku Europejczyków z superpaństwa — europejskich nacjonalistów (!). Luksemburg można nadal uważać za wyjątek.
Właśnie dlatego te szczyty UE jak dotąd w najlepszym razie służyły jako pokaz dla znanych i lubianych egomaniaków i przede wszystkim zapewniły, że UE nie była w stanie dalej się rozwijać w pozytywny sposób.
To niesamowite, że po tych wszystkich latach oczekujemy europejskich rozwiązań naszych globalnych problemów i wyzwań ze szczytów UE. Ostatnio nie zadziałało to ani w przypadku ruchów migracyjnych, ani zmian klimatycznych, a zatem nie zadziała również w przypadku dostaw energii.
Uczestnicy szczytu są tylko w połowie zgodni, jeśli chodzi o dystrybucję funduszy czy opóźnianie problemów.
A każdy, kto teraz oczekuje, że szefowie państw i rządów UE nagle zainteresują się naszymi europejskimi wartościami, a nawet prawami człowieka, prawdopodobnie ostatnie kilkadziesiąt lat spędził na innej planecie.
Szkoda tylko, że ludzie chcą teraz obwiniać naszą Europę i że wielu chce teraz uciekać właśnie w to miejsce, a mianowicie w szpony nacjonalizmu, gdzie leżą podstawowe przyczyny wszelkiego zła!
My, Europejczycy, nigdy, przenigdy nie chcieliśmy europejskiego superpaństwa, a już na pewno nie centralnej administracji w Brukseli. Od początku chcieliśmy Stanów Zjednoczonych Europy — państwa federalnego; dokładnie tak, a przynajmniej tak, jak stworzyliśmy go w Republice Federalnej Niemiec.
Dzięki temu już dawno rozwiązalibyśmy wiele naszych obecnych problemów, a także bylibyśmy dobrze przygotowani na przyszłe wyzwania!
Jeśli nadal chcemy ratować siebie i Europę, to pilnie potrzebujemy konwencji konstytucyjnej, która tworzy federalne państwo Europy — antydemokraci i antyeuropejczycy mogą — nie, muszą — a następnie pozostać na zewnątrz.
Jeśli chcemy się ratować, to nie potrzebujemy szczytu UE, ale Parlamentu Europejskiego, który w końcu odrobi pracę domową! A w nim przedstawiciele ludzi, którzy nie tańczą w rytm naszych narodowych populistów, ale zaczynają walczyć o prawa i interesy nas, obywateli Unii, i pozywać ich głośno i wyraźnie za nas – nawet przeciwko własnym kolegom narodowym!
A jeśli nasze parlamenty w Europie – zarówno Parlament Europejski, jak i parlamenty narodowe – nadal będą ponosić porażki we wszystkich sprawach europejskich, tak jak w ostatnich latach, to sytuacja nie tylko będzie wyglądać bardzo źle dla Europy, ale dla nas wszystkich.
ruch
W końcu rozeszła się wieść, że Heilbronn, z obszarem obejmującym prawie 500 000 osób, jest również popularnym miejscem zakupów. Nie tylko po zakończeniu pandemii ograniczeń, w centrum miasta zadomowiły się nowe, ciekawe sklepy i tym samym sygnał, że z dobrymi pomysłami na biznes na pewno można zarobić na życie.
A jeden lub drugi sklep niszowy wciąż trzyma się bardzo dzielnie i zachwyca swoich klientów. A ponieważ w Heilbronn ludzie zawsze lubili jeść i pić, do miasta pojawiają się również nowe i bardzo obiecujące pomysły gastronomiczne. Berliner Platz wkrótce zaoferuje bardzo interesujący wybór nowych i istniejących miejsc do jedzenia, więc już nie mogę się doczekać wiosny, kiedy będę mógł tam siedzieć w słońcu i patrzeć na żywe i kolorowe życie.
nadzieja
W rozpoczynających się negocjacjach koalicyjnych Michael George Link MdB zasiadają do stołu, a mianowicie w sprawach polityki europejskiej i zagranicznej. To dobrze, ponieważ inni rozmówcy nadal postrzegają Europę jedynie jako kolejną okazję do redystrybucji lub jako ekran projekcyjny dla fantazji o wielkiej mocy.
Jest więc nadzieja, że Niemcy nie tylko będą nadal angażować się w tworzenie przyszłego państwa federalnego Europy, ale także podejmą niezbędne kroki, aby to zrobić.
urodziny dnia
Franz Liszt