Wyróżnione zdjęcie: Tańcząca para | © Thomas Heiligenmann
Spis treści
Wiedeń
Dziś rano po prostu nie mogłam się powstrzymać i musiałam dodać tę piosenkę do mojego posta. Kilku towarzyszy z mojego pobytu w Monachium prawdopodobnie nadal to rozumie.
Już w 1980 roku do swojej kolekcji płyt dołączyłem płytę Ultravox (1981) o tym samym tytule i wykorzystałem ją do nagłośnienia mojego późniejszego mieszkania studenckiego oraz urozmaicenia jednej czy dwóch sesji szkoleniowych.
Ultravox została założona w Londynie w 1974 r. i rozwiązana w 1988 r. Nieco lepiej znana mogła być piosenka „Dancing with Tears in My Eyes” z 1984 r. czy piosenka „Hymn” z 1982 r.
Otwarta piłka
Wczoraj odbył się 66. Bal Opery Wiedeńskiej. I po raz kolejny cała Austria stanęła na nogi, aby ten bal stał się wydarzeniem nie tylko dla jego gości. Podobało mi się europejskie odniesienie, patrona Alexander Van der Bellen zostało wyraźnie odnotowane, nawet jeśli nie zostało to dobrze przyjęte przez niektórych gości domku.
Oglądałem kiedyś piłkę w telewizji, bo możesz zainspirować się europejską piłką, a ogólnie rzecz biorąc, dobrym pomysłem jest podążanie za najlepszymi. Od razu więc zauważyłem, że całkiem dobrze wybraliśmy własne otwarcie piłki. Wspominałem przez resztę wieczoru i nawet przez chwilę zastanawiałem się, czy nie założyć kilku medali na Bal Europejski. Ale potem byłam bardziej zafascynowana wieloma pięknymi sukienkami i teraz mam nadzieję, że jedna lub dwie tancerki przebiorą się na Balu Europejskim, ponieważ niezależnie od tego, co myślisz o balach, to szafa ma znaczenie, co naprawdę zmienia bal w wydarzenie towarzyskie wydarzenie - nie medale, co jest chyba bardziej austriackie. I tutaj Wiedeńczycy też są bardzo pomysłowi, bo medal na biodrze był dla mnie nowością; I tak w przyszłym roku prawdopodobnie pierwsi Austriacy zgłoszą się z zamówieniami na pośladki, co nie stanowi przeszkody, biorąc pod uwagę ograniczoną liczbę miejsc w Wiedniu.
W każdym razie jestem teraz bardzo zmotywowany i mam nadzieję, że europejski bal również zakończy się sukcesem. Bez wątpienia na Balu Europy będzie można tańczyć lepiej.
Administracja miejska
Chwalimy się dzisiaj, bo wczorajszy pobyt w ratuszu był nie tylko udany, ale i przyjemny. Dzięki pomocy Herberta Burkhardta Dostęp nie był trudny. Wciąż trzeba zadać sobie pytanie, dlaczego nasi burmistrzowie i ich najbliższe otoczenie barykadują się w ratuszu: po prostu wyrzuty sumienia, czy po prostu pewność, że nie mają już miasta pod kontrolą? Ale dopóki Bundeswehra nie otrzyma rozkazu kopania okopów przed ratuszem, w Heilbronn na świecie powinien być jeszcze jakiś porządek – a kilku przedsiębiorców zajmujących się służbami bezpieczeństwa w międzyczasie głupio i głupio zarabia.
Pobyt był przyjemnie krótki, gdyż odpowiedzialna za nas recepcjonistka nie tylko przyjęła nas wcześniej, ale była też bardzo dobrze przygotowana. W rozmowie jej profesjonalizm był jeszcze bardziej zadowalający. I tak nasza sprawa powinna nie tylko trafić w dobre ręce, ale co ważniejsze, zakończyć się sukcesem.
Medale i odznaczenia z pewnością będą dobrze wyglądać na przyszłych zdjęciach, a pasująca broda Franciszka Józefa może nawet wyrosnąć przed Balem Europejskim. W międzyczasie cywile mogą zadowolić się ładnymi przypinkami Unii Europejskiej.
Jak zaobserwowałem na Balu w Operze, to ludność cywilna lubi dekorować się medalami. W wojsku ludzie są przyzwyczajeni do oszczędzania od bardzo dawna.
Skłonny kronikarz zmuszony jest zapewne do sporządzenia dokumentacji fotograficznej.