Zdjęcie główne: „Zadzwoń do mnie” | © Tumisu na Pixabay
Do dziś nie jest dla mnie do końca jasne, dlaczego są ludzie, którzy dzwonią do swoich współobywateli z zatajonych numerów telefonów.
Jeśli są pracownikami korporacyjnymi lub rządowymi, może to być nawet zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że ich pracodawcy mają ograniczone zasoby obsługi klienta lub bardzo przestarzałe struktury komunikacji.
Kiedy dzwonię prywatnie, nie mogę od razu wymyślić powodu. Wręcz przeciwnie, jeśli dzwoniący chce ze mną porozmawiać prywatnie, ale nie chce mi podać własnego numeru telefonu, można założyć, że ma bardzo szczególne rozumienie komunikacji.
Jednak często to bardzo wyjątkowi ludzie sprawiają, że wspólna praca jest tak interesująca i warta życia. I nie chcę na to narzekać!
Ale robi się bardzo dziwnie, gdy ci anonimowi rozmówcy nie zostawiają wiadomości na automatycznej sekretarce, gdy połączenie się nie powiedzie, a później skarżą się, że nie zostali oddzwonieni.
Drodzy anonimowi dzwoniący, jest was więcej, niż możecie sobie wyobrazić, i naprawdę nie mogę oddzwonić do was wszystkich, nawet mając najlepsze intencje.